
Znowu to samo…
Kolejna para butów – bo takich szpilek jeszcze nie masz.
Nowa sukienka – bo przecież do czegoś musisz te buty nosić.
Obowiązkowo torebka – bo jak można kupić buty, nie dobierając do nich torebki?
Płaszcz – w promocji był, więc co począć? Jak żyć?
Tłumaczysz mężowi, że to ostatni raz… że więcej nie będziesz.
Skruszona obiecujesz mocne postanowienie poprawy
Brzmi znajomo? Niejedna z nas zna takie historie…
O ile mąż stanie się w tej kwestii „jako tako” wyrozumiały, o tyle Twoja szafa po kolejnych zakupach odmówi Ci posłuszeństwa i nie zechce zmieścić kolejnej pary jeansów czy nowego swetra.
Nie masz wyjścia… Potrzebujesz nowej szafy.
Niekoniecznie większej, lecz bardziej praktycznej i przemyślanej.
Tylko jak powinna wyglądać idealna szafa? Odpowiedź jest bardzo prosta – jak tylko sobie wymarzysz!

Szafa narożna będzie świetnie prezentowała się sama, jak i w towarzystwie innych szaf.
Pozwoli na maksymalne wykorzystanie przestrzeni nie zabierając przy tym wolnych ścian. Zagospodaruje kąty, które są tak trudne w aranżacji i w rezultacie pozostają najczęściej niewykorzystane.
Ogromną zaletą tego typu szafy jest jej pojemność i niezwykła funkcjonalność.
Posiadając wiele rzeczy i niewiele wolnego miejsca zastanów się nad tym właśnie rozwiązaniem. Może ono okazać się strzałem w dziesiątkę.
Jeśli jednak nie jesteś zwolenniczką szaf narożnych mam dla Ciebie inną podpowiedź…



Coraz więcej firm wychodzi naprzeciw swoim klientom i proponuje im możliwość samodzielnego projektu szafy.
Możesz całkowicie zdecydować o jej wnętrzu oraz wyglądzie frontów.
Masz do wyboru ogromną ilość elementów, które możesz zastosować w środku. Począwszy od szuflad, półek i pakietów koszy, skończywszy na wieszakach na spodnie, stelażach na obuwie i oświetleniu.
Zaplanuj również ilość i wysokość drążków na których mają wisieć ubrania.
Mnogość funkcjonalnych elementów wyposażenia sprawi, że z wielką przyjemnością aranżować będziesz wnętrze swojej nowej szafy. Szafy, która pomieści wszystko i jeszcze więcej… Takiej, w której i mąż dostanie choć jedną półkę dla siebie.
K.